- Szczegóły
- Kategoria: Inicjatywy
- Odsłon: 514
4. Zielonogórski pułk przeciwlotniczego zachęca do udziału w zbiórce na rzecz byłego żołnierza tego pułku, mającej na celu jak najszybsze zebranie funduszy na kosztowne leczenie którego potrzebuje aby wygrać walkę z chorobą.
Piotr ma 33 lata, jest ukochanym mężem, bratem, synem. Chłopak pełen życia, dobry, szczery, pomocny, pełen empatii. Dziś to on potrzebuje pomocy.. Były żołnierz zawodowy przebywa obecnie na rencie przez chorobę. Jego życie zostało ocenione na 1,5 mln zł.
Więcej szczegółów dotyczącej zbiórki znajduje się pod poniższym linkiem.
https://www.siepomaga.pl/piotr-krot
źródło: 4pplot.wp.mil.pl
- Szczegóły
- Kategoria: Inicjatywy
- Odsłon: 391
Minister Obrony Narodowej ogłosił Otwarty Konkurs Ofert na realizację zadań publicznych w formie wsparcia w zakresie Wspierania i upowszechnienia kultury fizycznej pn. Sport – Wojsko – NATO – Bezpieczeństwo
Zadania konkursowe powinny polegać w szczególności na:
- organizacji obozów i/lub zajęć o charakterze sportowo-obronnym podnoszącym sprawność fizyczną (w tym: kursy sprawnościowe, szkolenia, zajęcia o charakterze sportowo-obronnym, zawody, mistrzostwa);
- organizacji i przeprowadzeniu zadań i przedsięwzięć promujących uprawianie różnych form aktywności fizycznej ze szczególnym ukierunkowaniem na sporty strzeleckie oraz inne zajęcia sportowe o charakterze sportowo-obronnym podnoszącym poziom wyszkolenia (np. biegi przełajowe, biegi przeszkodowe, biegi na orientację, biegi krótko i długodystansowe, sporty walki, wieloboje lekkoatletyczne, triatlon);
organizacji szkoleń, warsztatów m.in. w zakresie podstawowych umiejętności bezpiecznego posługiwania się bronią palną.
Jak informuje MON zadania należy zrealizować w terminie od 1 lipca 2024 r. do 31 października 2024 r.
Podmiotami uprawnionymi do złożenia w konkursie oferty realizacji zadania publicznego są:
- organizacje pozarządowe, m.in. stowarzyszenia, fundacje, z wyjątkiem fundacji utworzonych przez partie polityczne;
- stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego;
- spółdzielnie socjalne;
- spółki akcyjne i spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz kluby sportowe
W ramach konkursu uprawniony podmiot może złożyć wyłącznie jedną ofertę.
Na realizację zadań zaplanowano kwotę w wysokości do 1 500 000,00 zł. Maksymalna kwota dofinansowania jednego zadania publicznego wynosi do 50 000,00 zł. Wymagany jest wkład własny finansowy i niefinansowy w wysokości minimum po 10% planowanej kwoty dotacji każdy.
Oferty należy składać do 12 maja 2024 r. do godz. 23:59 za pośrednictwem serwisu internetowego Witkac.pl
Szczegółowe informacje o konkursie można znaleźć pod adresem: https://www.gov.pl/web/obrona-narodowa/otwarty-konkurs-ofert-nr-ew-102024wddekid
źródło: MON
- Szczegóły
- Kategoria: Inicjatywy
- Odsłon: 229
„Kim bym był, gdybym wtedy w 1968 r., nie przyjechał zdawać do WAT? Czy zrobiłbym karierę, czy osiągnąłbym coś w dziedzinach artystycznych? Wydaje mi się, że nie. Bez tej inżynierskości może nawet nie zacząłbym nigdy pisać ani wierszy, ani piosenek” – mówił Jacek Cygan podczas wizyty na swoim wydziale – Wydziale Cybernetyki WAT. Mistrz słowa ocenił, że to dzięki Wojskowej Akademii Technicznej odnalazł swoje powołanie do twórczości.
Znamienitego absolwenta warszawskiej uczelni powitał rektor-komendant WAT gen. bryg. prof. dr hab. inż. Przemysław Wachulak. „Z jednej strony umysł ścisły, z drugiej strony artysta. Synergia tak wszechstronnych talentów zaowocowała niezwykłym wkładem w kulturę Polską, jaki wniósł Pan Jacek Cygan. Dziękuję za ponowne odwiedzenie Wojskowej Akademii Technicznej. Cieszymy się, że pamięta Pan o swojej Alma Mater” – powiedział rektor.
Spotkanie odbyło się 24 kwietnia 2024 r. w Sali Senatu WAT. Uczestniczyli w nim dziekan wydziału dr hab. inż. Zbigniew Tarapata, prof. WAT, prodziekani, przedstawiciele kadry naukowo-dydaktycznej oraz studenci.
„Przyjechałem wcześniej i przeszedłem się po tych moich ścieżkach – tu, gdzie mieszkałem, tu, gdzie chodziłem i tu, gdzie tęskniłem na początku za domem, gdzie przeżywałem wszystkie chwile dobre i złe oraz poznawałem nowe rzeczy” – powiedział Jacek Cygan. Tamten młody człowiek rozpoczął studia w WAT w 1968 r. na kierunku cybernetyka wojskowa, dołączając do pierwszego rocznika studentów Wydziału Cybernetyki. Po ukończeniu studiów pracował w WAT do 1983 r.
Dziś Jacek Cygan jest znanym polskim autorem tekstów, piosenek, musicali, poetą, prozaikiem, scenarzystą, a także jurorem i organizatorem festiwali muzycznych. To osobowość artystyczna rozpoznawalna w całym kraju, jak również za granicą, m.in. dzięki tekstowi piosenki „To nie ja!” (w wykonaniu Edyty Górniak utwór zajął 2 miejsce na Konkursie Piosenki Eurowizji w 1994 r.). Wieloletnia praca i oddanie sztuce przyniosły mu wiele nagród i wyróżnień, w tym tytuł Kawalera Orderu Uśmiechu i honorowe obywatelstwo Sosnowca (miasto rodzinne Jacka Cygana).
Ogromną rolę odegrali ludzie, których tu spotkałem
Jak wspomina artysta, każdy z jego kolegów z czasów studiów w Wojskowej Akademii Technicznej miał potrzebę zadziwienia świata, czymś swoim i czymś oryginalnym. „Wszystkimi nami kierowały jakieś pasje. I dzisiaj wydaje się, że te pasje były zaraźliwe, że w jakimś sensie nawzajem się napędzaliśmy w odkrywaniu życia” – powiedział uznany „tekściarz”.
„Nie wińcie mnie za to, że zdradziłem inżynierskie przesłanie. Ludzie, którzy tu siedzą, moi przyjaciele, moi koledzy ze studiów, ze swoją osobowością, ze swoją oryginalnością, to Wy jesteście temu winni, że zacząłem pisać, że zacząłem mieć inne zainteresowania” – usprawiedliwiał się z uśmiechem na twarzy, oddając zasługi tym, którzy go inspirowali.
Przytoczył anegdotę o tym, jak to kolega z akademika zbudził go ze snu przed północą, stwierdzając: „Jak będziesz chodził tak wcześnie spać, to niczego w życiu nie osiągniesz”. Wśród swoich inspiracji Jacek Cygan przywołał twórczość poetycką innego kolegi ze studiów – Andrzeja Ameljańczyka, późniejszego Rektora-Komendanta WAT.
Od AST WAT do Naszej Basi Kochanej
Artysta nie krył, że odnalazł w sobie talent pisarki stosunkowo późno. Podczas studiów uczestniczył w tzw. giełdach piosenek i coraz bardziej interesował się poezją. „Nad łóżkiem w akademiku miałem taką makietkę, do której szpilkami były przypięte wiersze Gałczyńkiego, Grochowiaka, Herberta” – wyliczał. Przełomowym momentem była Giełda Piosenki Studenckiej w Szklarskiej Porębie, na którą pojechał z Jurkiem Filarem (absolwent Wydziału Elektroniki WAT, kompozytor i wykonawca piosenek poetyckich, autor tekstów). „Tam poznaliśmy ludzi, którzy pisali piosenki, wcześniej słyszane przez nas na giełdach. To był szok dla mnie. Postanowiliśmy z Jurkiem w rewanżu dla nich coś napisać, a oni zaczęli to grać – my ich, a oni nasze [piosenki]. Gdyby nie to spotkanie, chyba nie bylibyśmy teraz w tym miejscu, w którym jesteśmy” – wspominał gość WAT.
Dodał, że pierwsza z takich wspólnych piosenek, sygnowana nazwą zespołu AST WAT powstała w autobusie i nosiła tytuł Sen znaleziony w lesie. Na giełdzie w Szklarskiej Porębie utworzyła się grupa przyjaciół, która zaczęła funkcjonować jako zespół muzyczny z kręgu poezji śpiewanej pod nazwą Nasza Basia Kochana (od imienia koleżanki). Po roku zespół wystąpił na festiwalu piosenki studenckiej w Krakowie, zdobywając pierwszą nagrodę. Takie były początki działalności artystycznej Jacka Cygana.
„U Kaliskiego się pali”
Publiczność zgromadzona na spotkaniu w Wojskowej Akademii Technicznej była zainteresowana wspomnieniami artysty związanymi z ówczesnym Rektorem Akademii gen. Sylwestrem Kaliskim. Jacek Cygan napisał bowiem kiedyś tekst pt. „U Kaliskiego się pali”. Gość opowiadał: „Przed egzaminami chodziliśmy do sztabu, uczyć się do późna. Wracając widziałem, że w późnych godzinach nocnych Pan General ciągle pracował. Na inauguracjach roku akademickiego, kiedy generał Kaliski przemawiał, zarażał nas wszystkich swoim wielkim entuzjazmem. Kiedy mówił o planach, o swojej fizyce kwantowej, o laserach, to po prostu przenosiliśmy się w ten świat. Będąc na drugim roku, poszedłem do biblioteki i natknąłem się na czasopisma wydane w Kalifornii w USA, a na stopce redakcyjnej było napisane, że głównym redaktorem jest Sylwester Kaliski, to napawało wielką dumą” – wspominał absolwent Akademii.
Jacek Cygan wciąż obecny w WAT
W 2023 r. Wydział Cybernetyki obchodził swoje 55-lecie istnienia. Z tej okazji powstało m.in. nagranie, na którym Jacek Cygan przytacza opinię jednego z rektorów WAT: „Jacek Cygan jest przykładem tego, że inżynier może być poetą. Odwrotnie to jest niemożliwe. Poeta nie może nagle zostać inżynierem. I to jest prawda”.
Z okazji jubileuszu artysta został uhonorowany medalem 55-lecia Wydziału Cybernetyki za wielki wkład w rozsławianie dobrego imienia Wydziału. Jacek Cygan od 1968 r. do 1978 r. prowadził kroniki Wydziału Cybernetyki, nazwane miedzianymi kronikami, ze względu na obwolutę, którą wykonał z miedzi jego śp. ojciec. Obecnie kroniki te (pierwszy tom: lata 1968–1973 i drugi: lata 1974–1978) stanowią nieocenioną pamiątkę Wydziału stworzoną przez mistrza słowa polskiej piosenki. Jesienią 2023 r. odbył się zjazd absolwentów rocznika 1973 z udziałem Jacka Cygana.
Wyjątkowemu gościowi Akademii został wręczony pamiątkowy kryształ z wizerunkiem artysty oraz list gratulacyjny.
***
Jacek Cygan urodził się 6 lipca 1950 r. w Sosnowcu. W 1968 r. rozpoczął studia na Wydziale Cybernetyki WAT. To właśnie tutaj, wśród liczb i algorytmów, narodziła się jego pasja do słowa i dźwięku. Po ukończeniu studiów w 1973 r., rozpoczął swoją artystyczną działalność. Teksty piosenek jego autorstwa szybko zdobyły popularność i uznanie, stając się podstawą wielu utworów, które trafiły na szczyty list przebojów. Sześć z nich zdobyło pierwsze nagrody na prestiżowym Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, w tym: „Jaka róża, taki cierń”, „Diamentowy kolczyk” czy „Wypijmy za błędy”. Te piosenki, w wykonaniu znakomitych wokalistów, stały się nieodłączną częścią polskiej muzyki rozrywkowej.
Ewa Jankiewicz
Zdjęcie: Oleksandr Perets
- Szczegóły
- Kategoria: Inicjatywy
- Odsłon: 1289
Aż 2419 żołnierzy jednocześnie wykonało pompki, pobijając w ten sposób Rekord Polski w grupowym podejściu do tego ćwiczenia. Wyzwanie zostało podjęte 24 kwietnia 2024 r.
Żołnierze WAT – podchorążowie i przedstawiciele kadry na czele z Rektorem-Komendantem WAT gen. bryg. prof. dr. hab. inż. Przemysławem Wachulakiem – ustanowili rekord w kategorii „Najwięcej osób robiących pompki jednocześnie” ćwicząc wspólnie na placu apelowym Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Wydarzenie zostanie zarejestrowane w Księdze Rekordów Polski.
Poprzedni rekord ustanowiono w 2019 roku, kiedy to pompki wykonało jednocześnie 130 osób. Do najnowszej próby przystąpiło 2419 osób, mężczyzn i kobiet, z których każda musiała poprawnie technicznie wykonać pompki. Zadanie zrealizowano bezbłędnie.
Żołnierze ćwiczyli przez minutę, utrzymując postawę ciała dokładnie opisaną w wytycznych Biura Rekordów. Pompki zdefiniowano tam jako ćwiczenia wzmacniające mięśnie, które wykonuje się w pozycji poziomej, twarzą do ziemi; polegają one na podnoszeniu i obniżaniu tułowia do kąta 90 stopni w łokciu. Ciało musiało pozostać wyprostowane przez cały czas trwania rekordu, nie wolno było zginać kolan i talii. Stopy należało mieć ułożone blisko siebie i opierać je na palcach, a ręce miały być rozstawione nieco szerzej niż klatka piersiowa.
Uczestnicy byli prowadzeni przez instruktora, a czas mierzono z dokładnością do 0,01 sek. Nadzór nad spełnieniem warunków rekordu należał do niezależnego obserwatora.
„Mam przyjemność ogłosić, że dzisiaj, tj. 24 kwietnia 2024 roku, zgromadzeni tutaj adepci Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie pobili aktualny rekord Polski w kategorii Najwięcej osób robiących pompki jednocześnie z wynikiem 2419 osób. Serdeczne gratulacje” – potwierdziła w imieniu Biura Rekordów z Poznania Elżbieta Olszewska, której zadaniem było policzenie osób obecnych podczas próby oraz zweryfikowanie przebiegu rekordu.
Rekordy Polski ustanawiane są przez różne podmioty. W gronie rekordzistów znajdują się zarówno duże przedsiębiorstwa i organizacje, urzędy miast i szkoły w całym kraju, jak i osoby prywatne. Wszystkim przyświecał wspólny cel – dokonać czegoś wyjątkowego i niesamowitego i zapisać się na kartach historii.
Wojskowa Akademia Techniczna przywiązuje zasadniczą wagę do sprawności fizycznej żołnierzy. Zajęcia wychowania fizycznego realizowane są w oparciu o kompleks nowoczesnych obiektów sportowych, m. in. sale gier, pływalnię, siłownię, salę sportów walki, salę do gimnastyki, stadion lekkoatletyczny, korty tenisowe, salę do tenisa stołowego, boiska piłkarskie, Ośrodek Sprawności Fizycznej i Lądowy Tor Przeszkód. W WAT działa około 30 sekcji sportowych, a ich członkowie odnoszą sukcesy w uznanych zawodach sportowych w kraju i za granicą.
Ewa Jankiewicz
fot. Mariusz Maciejewski ( WAT)
- Szczegóły
- Kategoria: Inicjatywy
- Odsłon: 1597
Ilu żołnierzy jednocześnie może wykonać pompki? Tylu, żeby pobić Rekord Polski. I takiego właśnie wyzwania podejmą się w środę 24 kwietnia 2024 r. żołnierze Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie.
Próba pobicia rekordu w kategorii „Najwięcej osób robiących pompki jednocześnie” odbędzie się 24 kwietnia 2024 roku w godz. 8.30 – 9.15 na placu apelowym Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Wydarzenie zostało zarejestrowane w Księdze Rekordów Polski.
Aby pobić poprzedni Rekord Polski z 2019 roku, pompki powinno jednocześnie wykonywać co najmniej 131 osób. W wyzwaniu WAT ma wziąć udział ponad dwa i pół tysiąca osób. Wszyscy muszą wykonywać ćwiczenie przez co najmniej minutę i utrzymać postawę ciała dokładnie opisaną w wytycznych Biura Rekordów.
Pompki zdefiniowano jako ćwiczenia wzmacniające mięśnie, które wykonuje się w pozycji poziomej, twarzą do ziemi. Ćwiczenia polegają na podnoszeniu i obniżaniu tułowia do kąta 90 stopni w łokciu. Ciało musi pozostać wyprostowane przez cały czas trwania rekordu. Plecy powinny być proste, bez zginania w kolanach lub talii. Stopy natomiast ułożone blisko siebie (należy opierać się na palcach), a ręce – nieco szerzej niż klatka piersiowa.
Uczestnicy muszą być prowadzeni przez co najmniej jednego instruktora. Czas powinny mierzyć (z dokładnością do 0,01 sek.) dwie osoby, doświadczone w obszarze sportu. Każdy z uczestników powinien w pełni i najlepiej jak potrafi uczestniczyć w pobijaniu rekordu. Weryfikowanie tego warunku należy do niezależnego obserwatora.
Wojskowa Akademia Techniczna przywiązuje zasadniczą wagę do sprawności fizycznej żołnierzy. Zajęcia wychowania fizycznego realizowane są w oparciu o kompleks nowoczesnych obiektów sportowych, m. in. sale gier, pływalnię, siłownię, salę sportów walki, salę do gimnastyki, stadion lekkoatletyczny, korty tenisowe, salę do tenisa stołowego, boiska piłkarskie, Ośrodek Sprawności Fizycznej i Lądowy Tor Przeszkód. W WAT działa około 30 sekcji sportowych, a ich członkowie odnoszą sukcesy w uznanych zawodach sportowych w kraju i za granicą. Czy żołnierzom uda się przejąć tytuł rekordzisty? Przekonamy się już w najbliższą środę.
oprac. Karolina Duszczyk
fot. Mariusz Maciejewski